20 listopada 2013

"Co słychać u byłych Piwoszy" – Łukasz Popiela

Łukasz Popiela. Jeden z najbardziej dynamicznych napastników, którzy występowali w Okocimskim. Piłkarz z charakterem, waleczny, ambitny, z ciągiem na bramkę. Napastnik, którego chciałby niejeden trener w I lidze. Zawodnik za którym kibice na Okocimskiej z pewnością tęsknią…

Łukasz swoje pierwsze kroki w futbolu stawiał w juniorach Unii Tarnów. Była to jesień sezonu 2002/2003. Pół roku później, wiosną Łukasz trenował już z I drużyną „Jaskółek” występującą w III lidze, której niestety nie udało się utrzymać w Tarnowie. W barwach swojego macierzystego klubu, nasz dzisiejszy bohater występował jeszcze przez cały sezon 2003/2004, gdzie razem z tarnowskim zespołem rywalizował o powrót do III ligi.

Wiosną sezonu 2004/2005 Łukasz Popiela przenosi się do grającego wówczas w IV lidze Glinika/Karpatii Gorlice, a rundę jesienną spędza ligę wyżej w Stali Rzeszów. Po zakończonym sezonie Łukasz wraca do Gorlic aby rozpocząć przygotowania do nowego sezonu z Glinikiem. W Gorlicach napastnik ponownie spędza tylko wiosnę, by jesienią związać się z Wisłoką Dębica.

Po półrocznej przygodzie w Dębicy, Łukasz Popiela ponownie pojawia się na IV ligowych boiskach reprezentując MLKS Żabno, któremu niestety nie udaje się utrzymać i nowy sezon zawodnicy z Żabna rozpoczęli w V lidze.

Wisonę sezonu 2006/2007 Łukasz rozpoczyna w barwach klubu, w którym się wychował i zawsze podkreślał jako „swój”. W „Jaskółczym Gnieździe” Łukasz Popiela spędza 1,5 roku, by później przenieść się do Popradu Muszyna, grającego w IV lidze. Właśnie z klubu z polsko-słowackiej granicy Łukasz trafia na Okocimską 34.

Swój debiut w barwach Piwoszy Łukasz zaliczył 14 marca 2009 roku w meczu 20 kolejki II ligi w którym Okocimski pokonał na wyjeździe ŁKS Łomża 0:2. Pierwsze pół roku gry w II lidze Łukasz Popiela zaliczył jako zmiennik. Rozegrał 11 meczów z czego tylko 2 w I składzie Piwoszy. Swoją pierwszą bramkę dla Okocimskiego Popiela zdobył 20 czerwca 2009 w barażowym spotkaniu o utrzymanie w II lidze. Okocimski podejmował na własnym boisku Huragan Morąg wygrywając 5:0. Łukasz pojawił się na boisku w 72 minucie spotkania zmieniając Sławka Matrasa, a w 75 minucie wpisał się na listę strzelców zdobywając czwartą bramkę w tym spotkaniu.

Początek był ciężki, nie mogłem sobie wywalczyć miejsca w składzie i nie wyglądało to ciekawie ale następny sezon był juz dużo lepszy

Sezon 2009/2010 to jeden z najlepszych okresów w karierze Łukasza Popieli. Od samego początku Łukasz staje się podstawowym zawodnikiem i jednym z najskuteczniejszych napastników w lidze. W 23 spotkaniach II ligi z czego 19 w I składzie Łukasz zdobył 9 bramek i został czterokrotnie ukarany żółtą kartką. Okocimski natomiast kończy rozgrywki na wysokim 4 miejscu.

W pierwszej rundzie strzeliłem 9 bramek i w zimie pojawiło się zainteresowanie Widzewa Łódź i Piasta Gliwice

Mimo zainteresowania osobą Łukasza z takich klubów jak m.in. Widzew zawodnik postanowił pozostać na Okocimskiej i ponownie walczyć z Piwoszami na drugoligowych boiskach.

Sezon 2010/2011 to drugi rok gry Łukasza w Okocimskim. Napastnik jednak coraz rzadziej pojawia się w wyjściowym składzie. W II ligowych występach Popiela zalicza siedem występów z czego tylko raz od pierwszych minut. Mimo to w roli jokera Łukasz zdobywa 3 bramki dla OKS-u i dwukrotnie zostaje ukarany żółtą kartką. Jesień sezonu 10/11 okazała się ostatnią rundą gry Łukasza W Okocimskim.
Ogólnie w barwach Piwoszy napastnik rozegrał 41 spotkań i zdobył 13 bramek. Ostatni mecz w biało-zielonej koszulce Łukasz rozegrał 3 października 2010 roku w spotkaniu z GLKS Nadarzyn wygranym przez Piwoszy 2:0. Popiela pojawił się na boisku w 37 minucie spotkania zmieniając Macieja Kisiela a w 90 minucie skutecznie wykorzystał rzut karny zdobywając tym ostatnią bramkę w barwach Okocimskiego

Co do wrażeń z pobytu w Okocimskim, to super spędzony czas! Poznałem wielu fajnych ludzi z którymi do tej pory utrzymujemy kontakt. Ogólnie czas spędzony w Brzesku wspominam bardzo dobrze pomimo przepychanek przy moim odejściu

Po przygodzie w II lidze Łukasz Popiela ponownie związał się z tarnowską Unią. „Jaskółki” rywalizowały wtedy na III ligowym froncie. Łukasz z miejsca stał się ważnym punktem zespołu, gdzie w 14 występach 13 razy pojawił się w wyjściowym składzie i zdobył 6 bramek. Został również czterokrotnie ukarany żółtą kartką i raz czerwoną (za dwie żółte w spotkaniu ze Szreniawą Nowy Wiśnicz w 47 minucie spotkania).

Po odejściu z OKS-u trafiłem do Unii Tarnów, gdzie po odrobienie 8 punktów do lidera zajęliśmy 2 miejsce na które awansowaliśmy z 12 pozycji

Sezon 2011/2012 to jeden z lepszych okresów tarnowskiej Unii. Zespół wywalczył awans do II ligi

W następnym sezonie juz dopielismy swego i dwie kolejki przed końcem awansowaliśmy do 2 ligi pomimo wielu perturbacjach finansowo-organizacyjnych

Łukasz rozegrał wówczas 26 spotkań z czego 22 w I składzie i zdobył 10 bramek. Siedmiokrotnie był karany żółtą i raz czerwoną (za dwie żółte) kartką.

Sezon 2012/2013 to gra Unii Tarnów w upragnionej II lidze. Łukasz staje się jednym z najlepszych napastników ligi i zwraca na siebie uwagę mocniejszych klubów. Jesienią w 14 meczach Popiela zdobywa 9 goli i staje się najbardziej pożądanym napastnikiem na rynku transferowym.

Runda jesienna w II lidze to mieszanka nastrojów. Po kilku kolejkach zostaliśmy liderem II ligi, na którym zostaliśmy przez bodajże 3 kolejki. Później przytrafiła się nam seria 5 porażek z rzędu! Rundę zakończyliśmy w środku tabeli, a ja z 9 golami zostałem najskuteczniejszym zawodnikiem swojej drużyny i zostałem najlepszym zawodnikiem II ligi w plebiscycie Gazety Krakowskiej. Po tej rundzie posypało się wiele propozycji. Praktycznie większość II ligi wschodniej i kilka zachodniej dzwoniło i pytało czy chciałbym zasilić ich szeregi. Ostatecznie wybrałem Puszczę Niepołomice i był to strzał w 10- tke, bo awansowaliśmy do 1 ligi

W barwach Puszczy Niepołomice Łukasz rozegrał 15 spotkań w II lidze z czego 11 w I składzie i zdobył 4 bramki, (ze Stalą Stalowa Wola, Garbarnią Kraków i dwie z Motorem Lublin) które miały wkład w awans do I ligi. Swój debiut Popiela zaliczył 10 marca 2013 roku w przegranym 1:3 meczu z Pelikanem Łowicz. Napastnik pojawił się na boisku w 63 minucie spotkania zmieniając Jarosława Lizaka

W Puszczy nie byłem już tak skuteczny bo strzeliłem tylko 4 bramki i sezon skończyłem z 13-toma trafieniami

Po wywalczeniu awansu wszyscy w Niepołomicach czekali na pierwszy mecz Puszczy na zapleczu Ekstraklasy. Czekał również na to Łukasz Popiela, który miał udany poprzedni sezon i byłby to jego debiut w tej klasie rozgrywkowej. Niestety sprawy potoczyły się tak że Łukasz musiał opuścić beniaminka z Niepołomic, nie smakując gry w I lidze.

Po sezonie nic nie wskazywało na to że odejdę z drużyny. Normalnie rozpocząłem z Puszczą przygotowania do sezonu. Po rozmowie z trenerem byłem pewny ze zadebiutuje w I lidze. Niestety sytuacja się zmieniała i musiałem zmienić Puszczę na Siarkę Tarnobrzeg

W obecnym sezonie Łukasz Popiela występuje właśnie w Siarce Tarnobrzeg. Jak do tej pory jego zespół prezentuje się znakomicie zajmując 2 miejsce w ligowej tabeli. Łukasz rozegrał do tej pory 10 spotkań z czego 8 w I składzie i zdobył dwie bramki

W Siarce jak dotąd strzeliłem 2 gole. Ta runda jest dla mnie pechowa bo już po kilku meczach doznałem kontuzji kręgosłupa . W tej chwili jest już wszystko w porządku i mam nadzieje ze będziemy z Siarką wygrywać każdy kolejny mecz

W Brzesku Łukasz Popiela został zapamiętany jako wspaniały napastnik, który potrafi zdobyć bramkę z każdej pozycji. Jego gole niejednokrotnie cieszyły brzeskich kibiców, zwłaszcza te, które dawały zwycięstwo Piwoszom. Przebojowy, ambitny, pracowity, człowiek z charakterem. To tylko niektóre boiskowe cechy Łukasza. Dziś z pewnością byłby sporym wzmocnieniem ataku Piwoszy walczących w I lidze.

Łukaszowi serdecznie dziękujemy za wspaniałe dwa lata, przez które cieszył fanów Piwoszy, oraz za włożone zaangażowanie w każdy mecz i każdy trening przy Okocimskiej 34. Życzymy mu również dalszych sukcesów w piłkarskiej karierze i mamy nadzieję że jeszcze nie raz o nim usłyszymy. Dziękujemy Łukasz….!

TK/Łukasz Popiela

(P.S. Podziękowania dla Łukasza za pomoc w przygotowaniu tej prezentacji)

Komentarze