Krzysztof Łętocha jest zadowolony z intensywnie przepracowanego obozu w Woli Chorzelowskiej k. Mielca. „Piwosze” w głównej mierze skupiali się na założeniach taktycznych. – Jesteśmy po sześciodniowym obozie, podczas którego pracowaliśmy nad pewnymi elementami, m.in taktyką, która jest taką formą, którą należy wykonać w odpowiednim tempie i formacjach, z przemieszczaniem się po boisku. Jestem zadowolony z tego, jak na zajęciach pracowali zawodnicy, ale jeszcze przed nami jest sporo pracy – powiedział.
Opiekuna „Piwoszy” nie martwią dwie porażki z trzecioligowymi ekipami i z optymizmem patrzy w przyszłość. – Nie widać w naszej grze takiej świeżości, ale mamy teraz dwa tygodnie przygotowań do ligi. Uważam, że nie są istotne. Na początku wszystko wygrywaliśmy, teraz dwa mecze przegraliśmy, ale nie ma powodów do obaw. Dwa tygodnie spokojnej pracy i efekt końcowy będzie pozytywny – zakończył.
Dzisiaj zawodnicy Okocimskiego KS Brzesko trenować będą na krakowskich obiektach ze sztuczną nawierzchnią. O godz. 15 rozegrają test-mecz z czwartoligową Rylovią Rylowa.
