4 października 2012

"To będzie początek dobrej passy"

Rafał Cegliński, który przebojem wdarł się do pierwszego składu Okocimskiego KS Brzesko, ma nadzieję, że najbliższe dwie domowe potyczki przyniosą kibicom w Brzesku wiele powodów do radości. Obrońca „Piwoszy” podkreśla, że on i jego koledzy nabrali już doświadczenia, które powinno procentować w następnych pojedynkach. – Wszyscy jesteśmy zadowoleni z remisu w Legnicy i z pierwszego meczu na „zero z tyłu”. W poprzednim sezonie mogliśmy pochwalić się pewną defensywą, a i z przodu zawsze udawało się coś strzelić. Przed nami dwa mecze domowe i mamy nadzieję, że punkty pozostaną w Brzesku. Jestem pewny, że rezultat z Miedzią będzie początkiem dobrej passy. Nabraliśmy już doświadczenia i teraz powinniśmy radzić sobie znacznie lepiej – przekonuje.

Za nami dopiero dziesięć kolejek. Mimo nie najlepszego startu Okocimskiego, beniaminka z Małopolski nie należy zbyt wcześnie skreślać. Stawka pierwszoligowców jest bardzo wyrównana i walka na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy zapewne będzie trwała do ostatniej kolejki. 22-latek z Żyrardowa jest przekonany, że on i jego koledzy jeszcze nie raz udowodnią, że potrafią grać w piłkę. – Liga jest tak wyrównana, że dwa mecze mogą wszystko diametralnie zmienić, co pokazuje przykład Dolcanu Ząbki. Przy dobrym układzie, walka będzie trwała przez cały sezon. Myślę, że w ostatnim meczu pokazaliśmy, że nie odstajemy i zaczniemy zdobywać punkty w I lidze – zapewnia.

Rafał Cegliński poprzedni sezon przesiedział na ławce rezerwowych, przegrywając rywalizację z Mateuszem Urbańskim i Radosławem Jackiem. Od kilku spotkań trener Krzysztof Łętocha stawia jednak na Ceglińskiego i bardzo prawdopodobne jest to, że 22-latek również na Olimpię wybiegnie w podstawowym składzie.

Fot. miedzlegnica.eu

Komentarze