Trener Okocimskiego KS Brzesko Krzysztof Łętocha na pomeczowej konferencji podzielał zdanie Kazimierza Moskala, że remis należał się jego drużynie. Niestety proste błędy beniaminka przekreśliły szansę na chociażby jeden punkt w tym spotkaniu. Dla „Piwoszy” mecz z Termalicą to kolejna cenna lekcja. – Podobnie jak trener Moskal uważam, że rezultat remisowy byłby sprawiedliwym wynikiem. My cały czas zbieramy cenne lekcje w tej lidze. Dzisiaj po raz pierwszy prowadziliśmy, ale nie potrafiliśmy utrzymać tego wyniku. Zabrakło nam koncentracji i popełniliśmy spore błędy przy straconych bramkach, które musimy wyeliminować jeśli chcemy zdobywać punkty. Dzisiaj uciekły nam kolejne dwa. Termalica strzeliła nam gola pod koniec meczu i nie starczyło nam już czasu, aby odrobić tę stratę – oceniał.
Zapytany o to, czy po słabszej postawie Dawida Mieczkowskiego do bramki w najbliższym pojedynku z Flotą Świnoujście”wskoczy” Aleksander Kozioł odpowiedział, że decyzję podejmie w następnym tygodniu. – Dawid popełnił dzisiaj dwa błędy i straciliśmy szansę na chociażby punkt. Mam dwóch równorzędnych bramkarzy, a decyzję kto zabroni z Flotą podejmę za kilka dni. Teraz musimy skupić się tylko i wyłącznie na tym meczu i przeanalizować naszą grę – stwierdził.