Długo na ten moment czekali zawodnicy Okocimskiego KS Brzesko. Już jutro, o godz. 16:00 zabrzmi pierwszy gwizdek sędziego i „Piwosze” wznowią rywalizacje w 2. Polskiej Lidze gr. wschodniej, a cel jest tylko jeden – awans na zaplecze T-Mobile Ekstraklasy. Najbliższym rywalem brzeszczan będzie zespół Resovii Rzeszów, który przebudzenie ze snu zimowego ma już za sobą. Tydzień temu rozbili Pelikana Łowicz (4:0 przyp.red.), a teraz będą chcieli urwać punkty liderowi drugoligowych zmagań, a nawet pokusić się o komplet punktów. Jaki scenariusz napisze nam ta konfrontacja ?
Podopieczni Krzysztofa Łętochy w poprzedniej rundzie, na wyjeździe w Boguchwale, pokonali Resovię 1:0, po bramce Pawła Pyciaka. Teraz kibice, zawodnicy, sztab szkoleniowy oraz członkowie Zarządu nie mieliby nic przeciwko małej powtórce z historii. Rzeszowanie przed wznowieniem rywalizacji rozegrali aż 17 meczów kontrolnych. Z kolei „Piwsze” o sześć mniej. – Uważam, że okres przygotowawczy przepracowaliśmy sumiennie. Zawodnicy realizowali założenia taktyczne, jakie im nakreślałem i jestem bardzo dobrej myśli, przed meczem z Resovią – powiedział trener OKS-u, Krzysztof Łętocha. W dotychczasowej historii, obydwa kluby rywalizowały ze sobą dziesięciokrotnie. Siedem spotkań kończyło się victorią Okocimskiego, zaś trzy Resovii Rzeszów. Ani jeden mecz nie zakończył się podziałem punktów. W przerwie władze klubów miały czas na przeanalizowanie sytuacji na runku transferowym i pokuszenie się o ściągnięcie nowych twarzy. Szkoleniowiec „Piwoszy” jak również Zarząd podkreślali jednak, że dysponują mocnym i wyrównanym składem, dlatego nie ma potrzeby, aby Okocimski sprowadzał piłkarzy. Jedyna zmiana, jaka nastąpiła w OKS-ie to wypożyczenie Sebastiana Głaza, nota bene byłego zawodnika Resovii. Z kolei w szeregach oponenta doszło do kilku ciekawych roszad. Trener Marcin Jałocha podziękował za współpracę aż dziesieciu piłkarzom ( m.in Piotrowi Piechniakowi czy Pawłowi Cygnarowi), a sprowadził na Wyspiańskiego nową „siódemkę”, na czele z najbardziej znanym kibicom w środowisku piłkarskim, Tomaszem Ciećko, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy pierwszoligowego Kolejarza Stróże. Najbliższe kilka spotkań pokaże, czy rzeszowianie dokonali przemyślanych transferów i czy będą w stanie podłączyć się do walki o I Ligę. Póki co, z pole possition startuje Okocimski, który na chwilę obecną ma osiem punktów przewagi nad Stomilem Olsztyn i czternaście nad trzecią w tabeli, Puszczą Niepołomice. Meczową 18-stkę poznamy dopiero jutro, o godz. 15. Jak zapewnia nas kierownik brzeszczan, Lesław Kołodziej, wszyscy są zdrowi i do dyspozycji trenera. Nam nie pozostaje nic innego jak zaprosić wszystkich na to spotkanie – 25 marca, godz. 16:00, Stadion OKS, ul.Okocimska 34.
Kilka informacji o najbliższym rywalu OKS-u:
Cywilno-Wojskowy Klub Sportowy Resovia
Rok założenia: 1910
Barwy: biało-czerwone
Adres: Wyspiańskiego 22, 35-311 Rzeszów
Stadion: Stadion Uniwersytecki
pojemność – 7.000 miejsc (3.323 siedzących) / oświetlenie – brak / boisko – 103 m x 68 m
Prezes: Aleksander Bentkowski (od 19 grudnia 2005)
Trener: Artur Łuczyk (od 1 maja 2011), Marcin Jałocha (od 18 sierpnia 2011)
Sukcesy:
1/2 finału Pucharu Polski – 1980/81
2. miejsce w II lidze – 1982/83
Źródło: własne/90minut.pl
