Okocimski KS Brzesko pokonuje Stal Rzeszów 3:2 (1:0), odnosząc ósme ligowe zwycięstwo i tym samym powraca na fotel lidera. Bramki dla gospodarzy zdobywali: Robert Trznadel, Paweł Smółka oraz Tomasz Baliga. Od 47 minuty „Piwosze” grali w osłabieniu, po czerwonej kartce Mateusza Urbańskiego a mimo to przeważali na placu gry i zasłużenie zdobyli komplet punktów.
Trener Krzysztof Łętocha dał odpocząć podstawowym zawodnikom i posadził na ławce m.in Mateusza Pawłowicza czy Dawida Mieczkowskiego, a poza kadrą znalazł się Radosław Jacek. Tym samym od pierwszej minuty zagrali: Aleksander Kozioł, Damian Szymonik oraz Rafał Cegliński. Mimo znaczących rotacji w linii defensywnej, piłkarze Okocimskiego kontrolowali spotkanie. W 19 minucie brzeszczanie objęli prowadzenie. Na uderzenie z dystansu zdecydował się Robert Trznadel, piłka po jego strzale odbiła się jeszcze od obrońcy i wpadła za kołnierz zaskoczonego Tomasza Wietechy. Gospodarze w pierwszej połowie mieli kilka okazji do podwyższenia rezultatu, ale uderzenia Pawła Smółki oraz Iwana Litwiniuka były niecelne. W drugiej odsłonie sobotniej konfrontacji mieliśmy nadmiar emocji. Wszystko zaczęło się zaraz po rozpoczęciu drugich 45-minut, kiedy to z boiska za faul w polu karnym „wyleciał” Mateusz Urbański. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się być obrońca Stali Rzeszów – Piotr Duda. Okocimski przez prawie całą drugą połowę zmuszony był grać w osłabieniu, ale brak jednego zawodnika na murawie był zupełnie niewidoczny. Z konieczności za Roberta Trznadla wszedł Tomasz Baliga, aby kontrolować środek pola. „Piwosze” chcieli ten mecz wygrać i pokazali charakter, zaliczając dwa trafienia. Najpierw w 59 minucie po podaniu Pawła Pyciaka, z najbliższej odległości piłkę do bramki „wpakował” Paweł Smółka, a już w doliczonym czasie gry Tomasz Baliga popisał się kilkudziesięciometrowym rajdem, wykańczając go atomowym uderzeniem nie do obrony – pod samą poprzeczkę. Rozkojarzeni „Piwosze” pozwolili rywalowi z Rzeszowa zdobyć bramkę kontaktową na 3:2, ale jak się później okazało, był to ostatni zryw gości i arbiter główny zaraz po tej akcji zakończył rywalizację. Okocimski KS Brzesko odnosi 8 ligowe zwycięstwo i po jednodniowej przerwie powraca na fotel lidera, pozostając nadal jedyną niepokonaną drużyną na froncie drugoligowym. Już w najbliższą środę, podopieczni Krzysztofa Łętochy udadzą się do Krakowa, aby zmierzyć się z tamtejszą Garbarnią. Z beniaminkiem na pewno nie wystąpi dwóch zawodników: Mateusz Urbański oraz Piotr Darmochwał, którzy pauzują za kartki. Niepewny jest także udział w tym meczu Michała Oświęcimki, który narzeka na uraz barku.
[match id=126]
Bramki: 19′ Robert Trznadel, 59′ Paweł Smółka, 90′ Tomasz Baliga – 49′ Piotr Duda (k), 90′ Konrad Maca
Okocimski KS Brzesko: Aleksander Kozioł, Mateusz Wawryka, Mateusz Urbański, Damian Szymonik, Rafał Cegliński, Paweł Pyciak, Dawid Dynarek, Ivan Litwiniuk (71′ Michał Oświęcimka, 90′ Sebastian Głaz), Piotr Darmochwał, Robert Trznadel (55′ Tomasz Baliga), Paweł Smółka (88′ Mateusz Pawłowicz)
Stal Rzeszów: Tomasz Wietecha, Michał Czarny, Piotr Duda, Rafał Zaborowski (76′ Damian Szala), Szymon Solecki, Damian Jędryas (87′ Łukasz Krzysztoń), Michał Lisańczuk, Andreja Prokic, Wojciech Reiman (67′ Tomasz Margol), Konrad Maca, Damian Wolański (46′ Dawid Florian),
Żółte kartki: Urbański, Darmochwał, Oświęcimka – Zborowski, Jędryas, Florian
Czerwona kartka: Urbański
Szczegółowy zapis spotkania (minuta po minucie) dostępny pod tym linkiem
